Obrazy, które można uznać za mapy powstały znacznie wcześniej niż sam język pisany. Ludzi od zawsze ciekawiło poznawanie świata i choć na samym początku zwiedzali najbliższe okolice, jak mówi pewne przysłownie, z czasem apetyt rośnie w miarę jedzenia. Zaczęto przemieszczać się dalej, a wędrówki stawały się coraz odleglejsze. Aby powrócić z powrotem do domu, wymagane było oznaczanie przebytej drogi. Ponadto, u niektórych powstało pragnienie zobrazowania nowo odkrytych miejsc, do których dotarli, aby również inni mogli podążyć ich śladami. Można więc powiedzieć, że mapy powstały z ciekawości ludzi do świata.
Obecnie za najstarszą mapę świata uznaje się tę odnalezioną na północy Hiszpanii, w pobliżu Nawarry, a dokładnie w jaskini Abauntz, która ma blisko 13 600 lat. Znalezisko ma formę płytki piaskowca o wymiarach 17x12x2 cm. Co ciekawe, wyryte na niej obrazy są zgodne z miejscem położenia jaskini. Jeżeli chodzi o najstarszą mapę papierową, to pochodzi ona z czasów Ramzesa IV, czyli mniej więcej z roku 1151 p.n.e. Została wykonana na papirusie i przedstawia region Egiptu.
Więcej na temat map i historii ich powstania można przeczytać na https://www.arcanagis.pl/mapy-dawniej-i-dzis/.
Prawda jest taka, że wygoda, z jaką wiąże się wyszukiwanie informacji na smartfonie mającym dostęp do internetu, w żaden sposób nie równa są z poszukiwaniem informacji na tradycyjnej mapie. Ludzie cenią obecnie swój czas, a informacje chcą uzyskać możliwie jak najszybciej. Poza tym, zawsze mają przy sobie smartfon, w którym mogą mieć zainstalowane różnego rodzaju aplikacje pozwalające na dotarcie do miejsc, które chcą zwiedzić. Tradycyjne mapy nie są w stanie nadążyć za nowo powstającymi obiektami, muzeami, kawiarniami czy hotelami. Ciągłe aktualizacje wartych odwiedzenia miejsc są możliwe tylko w aplikacjach, a nie na tradycyjnych mapach turystycznych. Istnienie tych ograniczeń sprawia, że coraz mniej osób korzysta z papierowych map. Jedynie niewielkie grono miłośników nadal docenia piękno wyjątkowego kawałka papieru pokrytego trasami i punktami.
Trzeba jednak tutaj wspomnieć, że w niektórych sytuacjach mapy ratują sytuację, szczególnie, gdy wybieramy się w miejsca bez internetu. Wtedy stają się niezawodnym przewodnikiem. Pomagają również wtedy, gdy na wyczerpaniu jest bateria w naszym smartfonie. Są to jednak ekstremalne sytuacje. W pozostałych, mapy nie są już tak funkcjonalnym rozwiązaniem, jak aplikacje mobilne potrafiące wyznaczyć drogę do celu w kilka sekund.